Witam.
Od marca posiadam w/w Skodę z 2007 roku, obecnie ma przejechane 183000 km.
Od pewnego czasu podczas jazdy przez ok 10- 15 min z prędkością ok 150-180 km/godz pedał sprzęgła wpada w podłogę i nie da się wysprzęglić biegu. Po podniesieniu ręką pedału sprzęgła i kilkukrotnym pod pompowaniu wszystko wraca do normy. Dodam jeszcze, iż dużo jeżdżę po mieście i takie sytuacje nie mają miejsca, wszystko jest w porządku. Słyszałem ze wymiana płynu hamulcowego może pomóc, czy ktoś może to potwierdzić :?:
marcin 1547V, Po jakim mieście jeździsz 150-180km/h, pytam bo będę omijał z daleka.
Hehe widzę ze mamy problem z czytaniem ze zrozumieniem, a poza tym jest napisane z jakiego miasta jestem. Pozdrawiam.
[ Dodano: Nie 16 Paź, 11 13:51 ]
Zamieszczone przez octaviars1
przy 180km/h wyciagasz pedal sprzegla reka ?
Myślisz ze jak mam pedał sprzęgła w podłodze to dalej trzymam nogę na gazie i nie wytracam prędkości, a poza tym hamulce mam sprawne. Współczuje Twoim pasażerom skoro wpadłeś na pomysł ze przy 180 km/godz można się schylić, aby podnieść pedał sprzęgła. Hehe nie opisywałem wszystkiego szczegółowo, ponieważ myślałem ze pewne rzeczy są logiczne, ale jak widać to się pomyliłem Pozdrawiam.
[ Dodano: Sro 25 Wrz, 13 17:12 ]
Witam Wszystkich, trochę to trwało ale uporałem się z problemem, tak długo ponieważ zgodnie z podpowiedziami kolegów jeździłem wolniej i było w mare w porządku. :lol:
Dobra a teraz tak poważnie, wymieniłem wysprzęglik który znajduje się na skrzyni biegów, koszt ok 200 zł czas to jakieś dwie godziny trzeba wyciągnąć akumulator i jego obudowę pod nią jest schowany owy wysprzęglik, po demontażu bardzo podobny do siłownika centralnego zamka (uniwersalnego).
Dodam tylko że moja czarnulka ma już 261000 km, i wszystko oprócz stycznika w zamku kierowcy działa bez zarzutów :lol:
Komentarz